AKTUALNOŚCI

NEWS: SALEZ I WULKANY NA GRAN CANARII

Wymiany uczniowskie pod logiem projektu ERASMUS+ słyną z łatwo przyswajalnego zdobywania wiedzy, a także niesamowitych wrażeń związanych z interakcją z obcą kulturą. W tym roku od 12 do 19 marca, uczniowie Liceum Salezjańskie we Wrocławiu  wyjechali na Gran Canarię, aby poznać uformowanie i cechy tamtejszych wulkanicznych struktur, ale także historię wyspy i jej mieszkańców.

 

Uczniowie z  Turcji, Hiszpanii, Portugalii, Francji i Polski już pierwszego dni mieli okazję do integracji we wspólnych grach i zabawach, ale także przy spacerze na górę El Confital. Oczywiście, w tym dniu nie zabrakło również wykładów z czego jeden, dotyczył warunków biologicznych wyspy, a z kolei drugi mówił o zagrożeniach i sposobie ochrony ludności podczas wybuchu wulkanu. Jak się okazuje, nie tylko geologią i biologią żyje człowiek, ale również społecznym i politycznym stanem rzeczy, aby dowiedzieć się nieco o tych właśnie sprawach, grupa projektowa odwiedziła Prezydenta Gran Canarii i jego siedzibę gdzie podejmuje najważniejsze decyzję w sprawie tej pięknej wyspy. Drugiego dnia również, mieliśmy okazję zwiedzić muzeum Krzysztofa Kolumba i jego podróży do Nowego Świata.  Co ciekawe Gran Canaria odgrywała w tym przedsięwzięciu nad wyraz ważną rolę, gdyż to właśnie na niej trzy okręty Kolumba uzupełniały ostateczne zapasy przed najdłuższą częścią podróży. Trzeciego dnia przyszedł czas, aby odetchnąć świeżym górskim powietrzem.  W tym celu, zabrano nas do przepięknego ogrodu Caldera Bandama założonego przez biologów w celu ochrony flory wyspy. Krętymi, górskimi drogami dotarliśmy również do punktu widokowego Pico Las Nieves gdzie było zbyt zimno, aby zostać tam na dłużej niż jedną sesję zdjęciową. Zaskoczeniem dla wielu z nas był fakt, że przed przybyszami z Hiszpanii na wyspie mieszkali dawni przybysze z Afryki, którzy przypłynęli w okolicach roku pierwszego naszej ery. Ten dzień był poświęcony w szczególności im,  gdyż odwiedziliśmy jedyne odkopane szczątki ich osady i malowidło naścienne pełne geometrycznych i idealnie wymierzonych wzorów w muzeum Cueva Pintada, a także mieliśmy okazję zwiedzić nekropolie Kanaryjczyków u których bardzo dużą rolę odgrywała hierarchia w społeczeństwie za życia, ale również i na cmentarzu. Ostatni dzień na wyspach był najbardziej interesujący. Po zwiedzeniu miasteczka Mogan udaliśmy się do Maspalomas,  aby podziwiać wydmy znajdujące się tuż przy oceanie. Kilkoro uczestników pokusiło się o sturlanie się z nie tak małej wydmy za co zapłacili niemocą pozbycia się piasku z siebie do następnego dnia. Po tym pożegnaliśmy grupę z Francji, która na ich i nasze nieszczęście musieli wyjechać wcześniej. Bo czułych pożegnaniach, udaliśmy się na plaże, gdzie każdy mógł opalać się kąpać lub po prostu włóczyć się po wydmach. Wieczorem, odbyło się oficjalne pożegnanie z przepysznym bufetem i ogłoszenie wyników konkursu na najlepsze zdjęcie ukazujące piękno wulkanicznego pejzażu Gran Canarii. Po tygodniu wspólnie spędzonego czasu nadeszła pora, aby się rozstać co nie każdemu  przyszło delikatnie. Niezależnie od stopnia delikatności uczestnika możemy być pewni, że każdy z nas zapamięta ten wyjazd na bardzo długo. (Kacper Słowik, kl.II)

2017-03-23 10:49:29

Liczba odwiedzin portalu szkoły od września 2006r: 
web stats stat24.com