SZKOLNY PROJEKT SYBERIA 2010 - DZIENNIK Z WYPRAWY

2010-07-09 18:06:39
ODNALEZIONE ZGUBY I DOTARCIE DO BIJSKA

Myślę, że był to bardzo mile spędzony czas: bezstresowy i  sielankowy. Tylko spanie, jedzenie i dobra zabawa przy grach i rozmowie, a także rozmowy z ludźmi. Z peronu docieramy do oddalonego o 1 km od dworca (tak nam się wydaje z powodu niesamowitego ciężaru plecaków, przez które pękał nam kręgosłup i skóra na ramionach). Czekamy na księdza Andrzeja, który ma przyjechać po figurę Wspomożycielki,  a którą wieziemy ze sobą wraz z częścią innego bagażu. Kiedy ksiądz Andrzej odjeżdża z Tomkiem odjeżdżają, pozostawiamy nasze plecaki wraz z czwórką seniorów, naszych kolegów, którzy byli w Nowosybirsku w ramach projektu Syberia 2008 Olą, Gosią, Jackiem i Wojtkiem. Sami udajemy się na zwiedzanie miasta. Nowosybirsk to stolica Syberii. Jest głównym węzłem komunikacji pomiędzy Rosją a Azją Środkową. Można to dostrzec obserwując samochody. Niektóre z nich mają kierownicę po lewej, a niektóre po prawej stronie. Zależy to czy pochodzą one z  części Europejskiej czy Azjatyckiej. Spacerując ulicami Nowosybirska zauważamy ogromną różnicę pomiędzy Syberią postrzeganą przez świat jako odludne, zimne miejsce po którym biegają wygłodniałe niedźwiedzie, a jej rzeczywistym stanem. Miasto ma nieco odmienny klimat od stolic Europejskich, ale istnieje tu cywilizacja. Mijamy ogromne wieżowce, cerkwie, restauracje, docieramy  na bazar. Z pewnością pobyt tam wzbudził ogromne emocje. Tyle kolorów, produktów, ludzi tworzyło niesamowity klimat. Najpiękniej prezentują się owoce, błyszczące, idealnie poukładane na straganach. Dużo gorzej jest z mięsem. Ono budzi przede wszystkim odrazę. Leży na gorących od słońca blachach lub wisi  na budzących przerażenie hakach. Na około latają muchy. Ludzie w pokrwawionych fartuchach z siekierami w rękach oferują swą pomoc przy wyborze odpowiedniego języka krowiego lub kurzej wątroby. Opuszczając to dość paskudne miejsce udajemy się na stadion Spartaka Nowosybirsk. Jego nowoczesność i wielkość kierują naszą uwagę na nowopowstający stadion we Wrocławiu.  Stamtąd parkiem idziemy obejrzeć Nowosybirską operę oraz monumentalny pomnik Lenina. Tutejsze parki prezentują się bardzo pozytywnie. Pomiędzy drzewami kryje się wesołe miasteczko, a kawałek dalej scena i budki z popcornem i lodami. Dzisiaj w Rosji obchodzony jest dzień Iwana Kupały. W dniu tym panuje tradycja polewania się wodą, odpowiednik naszego śmigusa - dyngusa więc zarówno przy placu przed operą jak i kolo fontanny zostajemy oblani, przez młodych chłopaków,  wodą i przemoczeni do suchej nitki. Ostatnią turystyczną atrakcją jest kaplica św. Mikołaja. Wybudowana przez cara Mikołaja II w celu uczczenia 300-lecia dynastii Romanowów w 1915 roku. Znajduje się ona w domniemanym centralnym punkcie Rosji.  Wracając zatrzymujemy się w pobliskim barze żeby zjeść tradycyjne Rosyjskie pierożki z kapustą i mięsem przyrządzone przez Górgórów. Są naprawdę wyśmienite. Wszyscy się zajadają. Po obiedzie ksiądz zabiera  nas jeszcze na lody. Jeszcze tylko na chwilkę wstępujemy do KFC i udajemy się z powrotem na dworzec. Około godziny 15.00. biegniemy z kamerą na peron, aby przywitać nasze zguby Julyję i Magdę M.  Po chwili ciągle niepewnego oczekiwania pojawiają się dziewczyny. Wszyscy ponownie jesteśmy razem. Jak się dowiadujemy ich droga nieco się wydłużyła i pociągnęła za sobą konsekwencje finansowe.  Aby dotrzeć do Nowosybirska musiały jechać przez Iszym ponosząc dodatkowe koszty  3000 rubli.  W ich wspomnieniach pojawia się refleksja: bardzo duża troski ludzi oraz wielka lekcją życia. Jak się dowiadujemy dziewczyny wbiegając na peron spóźniły się o przysłowiową sekundę. Zobaczyły odjeżdżający pociąg. Ich szczęściem było posiadanie  paszportów i pieniędzy. Po kilku godzinach oczekiwań wsiadamy do  pociągu, który wiezie nas do Bijska. Spędzamy w nim całą noc. Prawie nikt nie śpi. Wszyscy jedzą ostatki mięsa i dzielą się wrażeniami. Jutro będziemy już na miejscu. Na Syberii w Bijsku.  

Karolina Okurowska

Nowosybirsk

Liczba odwiedzin portalu szkoły od września 2006r: 
web stats stat24.com