SZKOLNY PROJEKT SYBERIA 2013 - DZIENNIK Z WYPRAWY

2013-07-11 07:40:18
MOZOLNA PRACA

Dzień zaczyna się od przygotowania przez Anię i Sarę pożywnego śniadania. Oczywiście nie omija je późniejsze zmywanie i sprzątanie całej jadalni. Nasze dyżurne w kuchni przygotowują się do przyrządzania potrawy „ratatouille”, jednak bez cukinii - głównego składnika, którego nie udało nam się nigdzie dostać. Jest to ryż brązowy podawany z warzywami gotowanymi na parze (jedynie znaleźliśmy oberżynę, paprykę oraz pomidory). W międzyczasie reszta grupy idzie się na wyznaczone im wcześniej miejsca pracy, gdzie następuje wykończenie podjazdu i ponowne przenoszenie pociętych z rozebranego domu desek na miejsce blisko kotłowni.
[ Czytaj dalej ]
 

2013-07-09 19:03:01
PRACĘ CZAS ZACZĄĆ

Gdy się budzimy, zegarki wskazują ósmą. Następnie czas na szybką poranną toaletę, by o wpół do dziewiątej zebrać się na śniadaniu. W dniu dzisiejszym dyżur w kuchni pełnią Agata i Weronika. Na śniadanie tradycyjnie kanapki: z serem, szynką, pomidorem i półmiski z jajecznicą. Jak w domu. Po śniadaniu przygotowujemy się do całodziennej pracy. Wkładamy stare ubrania i robocze rękawice, bierzemy do rąk haczki i łopaty i, podzieleni na trzy grupy, ruszamy na miejsce zadań. Pracujemy na terenie parafii.

[ Czytaj dalej ]
 

2013-07-09 05:48:36
NARESZCIE NA MIEJSU

Dzisiejszego poranka wita nas przepiękny wschód słońca z mgłą i malowniczym krajobrazem. Te widoki towarzyszą nam do samego końca naszej podróży, do Bijska. Jedziemy 3 klasą rosyjskiej kolei. Tym razem możemy tylko siedzieć. O godz. 6.20 czasu miejscowego, a o 3.20 czasu moskiewskiego w końcu docieramy do Bijska. Ku naszej radości czeka na nas już ksiądz Andrzej. Do samochodu zaopatrzonego w przyczepką pakujemy nasze bagaże. Ruszamy. Po 20 minutach, przekraczając miejscową rzekę Biję dojeżdżamy na obrzeża miasta, do parafii.

[ Czytaj dalej ]
 

2013-07-08 05:03:25
BLISKO CORAZ BLIŻEJ

Nasz ostatni poranek leniuchowania w wagonie kolei transsyberyjskiej upływa szybko. Budzimy się po godz. 10.00, a już o 10.30 czasu moskiewskiego mamy postój w Barabińsku. Trwa on 46 minut. Na stacji babuszki sprzedają pierożki z serem i kapustą po 25 rubli, duże wędzone ryby po 200 rubli, oraz zimowe czapki uszatki z prawdziwego futra szynszyli w cenie nam nie znanej. W pociągu mamy okazję zobaczyć, co dzieje się z osobami zakłócającymi porządek publiczny. Nie do końca trzeźwy pan zaczepia dziewczyny z naszej grupy i inne osoby w wagonie, przysiada się do innych pasażerów.

[ Czytaj dalej ]
 

2013-07-07 14:05:10
Witaj Azjo!

Dzień rozpoczynamy dosyć późno. Jest godz. 11.00. Budzi nas mocne światło słoneczne i duchota panująca w wagonie. Kolej transsyberyjska zaczyna dawać się nam we znaki. W każdym wagonie klasy 3, zwanej plackartna, znajduje się 54 miejsca (27 dolnych i tyle samo górnych) do spania i tyle samo pasażerów. Wnętrze wagonu jest przestrzenią otwartą, występuje tam podział na „przedziały” - co 4 miejsca jest ścianka działowa. Naprzeciwko jednej czwórki są jeszcze dwa miejsca. Dolne w dzień służy jako stolik i siedziska, w nocy po kilku ruchach zamienić je możemy w miejsce do spania.

[ Czytaj dalej ]
 

1 2 3 4 5 6 7 8

Liczba odwiedzin portalu szkoły od września 2006r: 
web stats stat24.com