SZKOLNY PROJEKT SYBERIA 2013 - DZIENNIK Z WYPRAWY

2013-07-26 03:07:08
POŻEGNANIE Z BIJSKIEM

Wszyscy czekają na wyjazd, niecierpliwi by zobaczyć Moskwę. O 14.30 jemy obiad, który Sergiusz dla nas gotuje: pierogi z mięsem i z cebulką. Jako prezent pożegnalny dostajemy od sióstr przepyszne placki koreańskie z marchewką i porem. A na deser nawet ciasto marchewkowe z wiśniami. Wszystkim nam smakuje ostatni obiad na parafii w Bijsku. Sprzątamy, znosimy plecaki na dół, śpimy. Nagle wszędzie słychać „paszporty, paszporty – policja przyjechała!”.  Niektórzy od razu biegną po paszporty, inni czekają zrelaksowani na księdza Babiaka. Okazauje się, że jest to FSB (Federalna Słubżba Bezpieczeństwa).  W tym czasie siostry już dyskutują z trzema panami na temat naszego pobytu na parafii. Wreszcie z pomocą i z dokumentami przychodzi ksiądz Jerzy. Opowiada o naszym czasie spędzonym w Bijsku i o naszych wycieczkach.  Są bardzo zainteresowani tym skąd jesteśmy i co tutaj na Syberii robimy, więc po bardzo ciekawej rozmowie oddają nam paszporty i żegnają się. Ta przygoda jest zwieńczeniem naszego czasu spędzonego u księdza Andrzeja i sióstr z Korei. Powoli żegnamy się z siostrami. Choć jeszcze siostra Aretta zaprasza nas, abyśmy zobaczli nowonarodzone 4 kotki. W związku z tym mamy wiele radośći.  Żegnając się  i dziękując Paulina w imieniu wszystkich  wręcza  siostrom obrazek z wizerunkiem Matki Bożej Licheńskiej. Uściskom nie ma końca! O  godz. 18:00 przyjeżdża nasz kierowca Wiktor.  Ma założone sportowe, czarne okulary przeciwsłoneczne i zawozi nas na dworzec. Nie jest tak łatwo z naszymi dużymi i ciężkimi plecakami. Jest to pierwszy etap drogi powrotnej. Już o 18.30 wchodzimy do poczekalni. Słuchamy muzyki, piszemy e-maile do domu i jemy kanapki z dżemem i pasztetem, zrobione przez Kubę Gratę. Jako dodatkowe danie dostajemy od innych podróżnych naleśniki z truskawkami i parówki – to pozwala nam przeżyć trzygodzinne czekanie na pociąg. O godz. 21:00 czasu bijskiego wyjeżdżamy w kierunku Nowosybirska, gdzie przyjedziemy o 6:00 czasu lokalnego, czyli 3:00 czasu moskiewskiego. Znajdujemy nasze miejsca w pociągu, rozmawiamy i powoli kończymy dzień. Cieszymy się, że jutro - będziemy zwiedzać Nowosybirsk.

Elisabeth Luft

Liczba odwiedzin portalu szkoły od września 2006r: 
web stats stat24.com