SZKOLNY PROJEKT SYBERIA 2013 - DZIENNIK Z WYPRAWY

2013-08-03 13:40:31
JEDZIEMY, JEDZIEMY, JEDZIEMY

 

Potem śpimy, czytamy i rozmawiamy na różne tematy. Mijajamy wielkie stacje wielkich i znaczących rosyjskich miast: Jekaterynburg, Perm. Przejeżdżamy także przez Ural, granicę Azji i Europy. Dojeżdżając do miast zawsze zamykane są toalety. Ta troska o czystość okołomiejskich rejnów nauczyła nas, żyć życiem tutejszej kolei. Mijamy piękne krajobrazy pól, łąk i lasów. Liczne brzozy, bagna. Na pewno zapamiętamy Syberię kolorową i bajkową. Droga dłuży się nam. Cały czas to samo. Kiedy postoje są długie, do 20 minut, wysiadamy, żeby się przewietrzyć i kupić coś do picia lub jedzenia. Zupki chińskie mocno już nam się przejadły. O godzinie 18.00 jemy kolację, która składała się z konserw, dżemów, pasztetu, ketchupu i chleba. Dalej czytamy, rozmawiamy albo śpimy. O godzinie 22.30 czasu moskiewskiego idziemy spać. Gasną światła. Jest cisza nocna, a pociąg wiezie nas do Polski.
 
 
 
 

Liczba odwiedzin portalu szkoły od września 2006r: 
web stats stat24.com